Zouhour

Zouhour

Zouhour jest jedną z tysięcy syryjskich uchodźców, podopiecznych fundacji PCPM, którzy osiedlili się w Libanie. Każdego miesiąca otrzymuje 150 USD na opłacenie czynszu za garaż, w którym mieszka i samotnie wychowuje swoją 8-letnią córkę Hajar. Ucieczka z kraju, nagła śmierć męża 3 miesiące po jej wyjeździe z Syrii oraz mieszkanie od kilku lat w garażu to nie jedyne dramaty kobiety.

Zouhour choruje na raka piersi. W kwietniu zeszłego roku przeszła operację wycięcia guza. Zaraz po operacji miały nastąpić kosztowne zabiegi chemioterapii. Ponieważ środki, jakimi dysponuje fundacja w ramach realizacji projektu, nie przewidują opłacania opieki lekarskiej indywidualnym osobom, zabiegi zostały sfinansowane z wpłat prywatnych darczyńców. Po kilku miesiącach okazało się, że chemioterapia nie przyniosła pożądanych rezultatów i potrzebna jest dużo kosztowniejsza radioterapia – 30 sesji kosztuje w Libanie 4500 USD.

Kobiety nie było stać na leczenie. Ponieważ lekarz Zouhour zdawał sobie sprawę, jak ważna była natychmiastowa pomoc, postanowił przekazać 1500 USD z własnych pieniędzy na pierwsze zabiegi. Rozpoczęcie leczenia oznaczało jednak, że musi ono zostać zakończone. Pieniądze udało się zdobyć dzięki prywatnej zbiórce w Polsce oraz wpłatom prywatnych darczyńców z przeznaczeniem na leczenie Syryjczyków.