Sudan Południowy

Niedożywienie wśród dzieci bada się przez zmierzenie obwodu ich ramienia. Ręka zdrowego dziecka około 5. roku życia mierzy minimum 13 cm. 12% z badanych dzieci było w stanie krytycznym. Obwód ich ramienia wynosił mniej niż 11 cm.

Prawidłowe odżywianie jest niezbędne w dzieciństwie, ponieważ jest to czas szybkiego wzrostu, rozwoju i aktywności. Niedożywienie jest szczególnie groźne dla tak małych dzieci i niesie ze sobą długofalowe skutki. Powoduje obniżenie wydolności i sprawności fizycznej, pogorszenie sprawności umysłowej, zaburzenia metabolizmu, zmniejszenie odporności, pogorszenie lub utratę wzroku czy karłowatość. Jeśli w przyszłości klęska głodu minie, nie będą one w stanie odbudowywać swojego kraju i wieść normalnego życia.

Pracownicy ośrodka wspieranego przez PCPM oprócz leczenia skrajnie niedożywionych pacjentów, walczą z chorobami oraz prowadzą szkolenia z uprawy roślin, oraz higieny dla mieszkańców okolicznych wiosek.

Odpowiedzią na problem głodu jest żywność terapeutyczna. Jest to pasta powstała na bazie orzeszków ziemnych, wzbogacona o niezbędne składniki odżywcze, witaminy oraz minerały. Jedna porcja to aż 500 kcal. 3 porcje żywności terapeutycznej, podawane przez okres tygodnia, wystarczą, aby dziecko przybrało na wadze 1 kilogram.

– Żywność terapeutyczna jest gotowa do spożycia od razu po otwarciu. To ważne, bo tam, gdzie ją wysyłamy bardzo często nie ma warunków do przygotowania innego posiłku. Brakuje, na przykład, czystej wody.

–  Koszt jednej porcji takiej żywności to zaledwie 2,1 PLN. Oznacza to, że za nieznaczną kwotę można kupić wystarczającą ilość saszetek, by uratować życie dzieci cierpiących z powodu niedożywienia. To realna pomoc.

– Taka żywność ma wystarczająco długi termin przydatności. Transporty do Sudanu Południowego wysyłamy raz w roku, oszczędzając w ten sposób na kosztach transportu i logistyki, przez co możemy dostarczyć większą liczbę samego produktu

Tamtejsze mamy zapewne wolałby przygotować swoim dzieciom coś samodzielnie. Ale często nie mają z czego. Konflikty i susze występujące w tym kraju naprzemienne z ulewnymi deszczami powodują, że nawet podstawowe produkty spożywcze są trudno dostępne lub nie ma ich wcale przez dłuższy czas.

W 2007 roku, w jednym z pierwszych projektów PCPM, było wybudowanie szkoły Usratuna w Dżubie. Po 17 latach w szkole uczy się ponad 1000 dzieci, a sam budynek znacznie się rozrósł!

Gdy Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej rozpoczynało swoją pomoc w Dżubie, miasto to jeszcze nie było stolicą najmłodszego państwa świata, Sudanu Południowego, lecz znajdowało się w Sudanie.

Przed 2007 rokiem lekcje w szkole Usratuna odbywały się w szałasie z plecionej maty w ponad 40-stopniowym upale. Dla bardzo wielu szkół w Sudanie była to codzienność. PCPM w projekcie prowadzonym przez wiceprezesa fundacji Adama Świerczyńskiego, chciało to zmienić.

Po 17 latach szkoła dalej funkcjonuje, ale co ważne znacząco się rozrosła. Ma już cztery podobne budynki i bibliotekę, a w nich, w szkole podstawowej, uczy się 1027 dzieci. Każda z klas 1-8 liczy aż 60-80 dzieci!