2024 rok PCPM na zdjęciach. Pomoc na trzech kontynentach
W Afryce Wschodniej rozwijamy służby ratownicze. W Palestynie zapewniamy dostęp do ochrony zdrowia. W Ukrainie dach nad głową, leki i paczki z pomocą humanitarną. Wspieramy rodziny w najtrudniejszej sytuacji w Libanie. W Sudanie Południowym ratujemy najmłodszych. Pomagamy uchodźcom z Ukrainy w Polsce. W ostatnich dwunastu miesiącach działaliśmy na trzech kontynentach. Co roku można wybrać PCPM przy rozliczeniu PIT, wpisując KRS 0000259298.
Odbudowujemy zniszczone domy, dostarczamy paczki z żywnością i lekami. Przywracamy usługi publiczne. Zaopatrujemy remizy, ambulatoria, domy pomocy społecznej. Nasi wolontariusze docierają do miejscowości nawet przy linii frontu, gdzie pozostali głównie ludzie starsi, samotni, z niepełnosprawnościami.
W Sudanie Południowym, targanym naprzemiennie przez susze i powodzie, pomagamy niedożywionym dzieciom. Dzięki specjalnej paście terapeutycznej na bazie orzeszków ziemnych ratujemy najmłodszych przed śmiercią głodową. Obecnie to największy kryzys humanitarny na świecie. Przez wojnę w sąsiednim Sudanie miliony osób opuściły swoje domy. Znaczna część uchodźczyń i uchodźców szuka bezpieczeństwa w Sudanie Południowym. Prowadzimy Centrum Dożywiania w Gordhim, niedaleko Aweil, i klinikę mobilną przy granicy z Sudanem.
Wypłaciliśmy zapomogi, pomagaliśmy znaleźć dach nad głową i pracę. Prowadzimy kursy językowe i zawodowe oraz pomagamy w nostryfikacji dyplomów nauczycielek z Ukrainy. Prowadzimy w Warszawie Centrum Edukacji PCPM dla dzieci i młodzieży z Ukrainy, z ukraińskim programem nauczania.
Przy lotnisku Rzeszów-Jasionka prowadzimy MEDEVAC HUB – unikatowe centrum tranzytowe dla pacjentów z Ukrainy. To przystanek w systemie ewakuacji medycznych dla osób transportowanych z ukraińskich szpitali na specjalistyczne leczenie w krajach całej Europy. W pomoc pacjentom stale zaangażowani są specjaliści z Medycznego Zespołu Ratunkowego PCPM. HUB powstał jako inicjatywa Ministerstw Zdrowia Polski i Ukrainy i jest finansowany z Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności.
Rozwijamy ratownictwo medyczne w Tanzanii. Ratownicy zdobywają nowe umiejętności, więcej osób może udzielać pierwszej i specjalistycznej pomocy, zmienia się system. Stworzyliśmy Tanzańsko-Polskie Centrum Szkoleniowe Medycyny Ratunkowej w Dar es Salaam przy szpitalu The Aga Khan Health Service (AKHST), największym mieście Tanzanii. Jest to najnowocześniejszy ośrodek w całym kraju, wyposażony w profesjonalny sprzęt treningowy.
Od 2014 roku systematycznie i systemowo zmieniamy straż pożarną w Kenii. Szkolimy, budujemy remizy. Od zera zbudowaliśmy Centrum Szkoleń Strażackich i Ratunkowych w Kiambu. Pierwsi strażacy odebrali państwowe dyplomy zawodowe z tytułem „strażak”. W sumie przeszkoliliśmy około 70 proc. strażaków, ale też strażaczek w kraju. Poprawiamy bezpieczeństwo na drogach – budujemy i remontujemy remizy wzdłuż korytarza transportowego Afryki Wschodniej – drogi Mombasa-Nairobi-Uganda.
W Libanie od 2012 roku pomagamy uchodźcom z Syrii. Obecnie wspieramy także libańskie rodziny, dotknięte przez największy od dziesięcioleci kryzys gospodarczy. Dostarczamy paczki z żywnością i artykułami higienicznymi, zapewniamy dach nad głową, przygotowujemy pomieszczenia do zimy, doprowadzamy czystą wodę i energię elektryczną. Naprawiamy uszkodzone drogi, budujemy systemy nawadniające.
Wspieramy budowę systemu ratownictwa medycznego w Etiopii, w tym etiopskiego Medycznego Zespołu Ratunkowego. Grupa ta niesie pomoc medyczną ofiarom konfliktów, klęsk żywiołowych, epidemii (w tym cholery i dengi) oraz uchodźcom na granicy z Sudanem. Podnosimy też jakość straży pożarnej szkoląc instruktorów i medyków z ambulansów. Strażacy otrzymali też profesjonalny sprzęt.
Szkolimy medyków i instruktorów, wspieramy rozwój klinik mobilnych, które mogą dotrzeć z pomocą do małych miejscowości. Dostarczamy apteczki i specjalistyczny sprzęt diagnostyczny. Mieszkańcy Zachodniego Brzegu Jordanu zyskują dostęp do ochrony zdrowia. Ponad połowa obszaru Zachodniego Brzegu Jordanu to tzw. strefa C – obszar zarządzany i kontrolowany przez władze Izraela. Władze palestyńskie nie mogą budować tam sieci przychodni, dlatego jedyną szansą dla mieszkańców są kliniki mobilne.