Syryjczycy desperacko potrzebują pomocy!
fot.: A. Rostkowski
– Wygrana przez siły rządowe bitwa o Aleppo, jak cała wojna w Syrii, pokazuje jak daleko odeszliśmy od ideałów powszechnych praw. ONZ i koncepcja praw człowieka są praktycznie martwe i trzeba to powiedzieć otwarcie – mówi dr Wojciech Wilk, prezes fundacji PCPM.
Tylko jeden protokół konwencji genewskich dotyczących działań wojennych mówi o podstawowych prawach w sytuacji wojny – niezabijania cywilów, rannych, jeńców. Syria tego protokołu nigdy nie ratyfikowała, więc może zrobić z pojmanymi rebeliantami i popierającymi ich cywilami co tylko chce…
Cały tekst znajdziesz w naszym serwisie.
Aleppo to nie odosobniony przypadek. Miasta takie jak np. Homs przeszły podobny upadek. Większość mieszkańców musiało uciekać do państw ościennych. W Libanie pod opieką PCPM jest 10 tysięcy syryjskich uchodźców. 10 % z nich pochodzi z Aleppo, a 60% to uciekinierzy z Homs, brutalnie zdobytego przez siły rządowe w 2013 roku.
fot.: A. Rostkowski
Syryjczycy, którzy opuścili kraj toną w ubóstwie. Ponad połowy z nich nie stać ani na jedzenie, ani na wynajem choćby najskromniejszego mieszkania. 25% uchodźców w północnym Libanie nie otrzymuje żadnej pomocy ze strony UNHCR.
Pomóż uchodźcom z Syrii:
- Przelej dowolna kwotę na konto PCPM: 61 1140 1010 0000 5228 6800 1003
- Odwiedź http://www.pcpm.org.pl/liban i zobacz jak jeszcze możesz pomóc