Zaraźliwy wariant COVID-19 zwiększa liczbę zgonów w krajach Afryki

  • Ponad 5,9 mln ludzi na kontynencie afrykańskim zachorowało na COVID-19 a ponad 150 tys. zmarło. Ostatnie siedem tygodni to znaczące wzrosty zachorowań
  • Zapotrzebowanie na tlen wzrosło o połowę w porównaniu ze szczytem pierwszej fali. To znaczy, że coraz więcej pacjentów potrzebuje specjalistycznej pomocy
  • To sytuacja nadzwyczajna, która może skończyć się tragedią, jeśli społeczność międzynarodowa nie podejmie konkretnych działań – alarmuje WHO

Trzecia fala COVID-19 stała się jednym z głównych tematów w całej Afryce. Od końca kwietnia, kiedy w Ugandzie pojawił się wariant delta, liczba przypadków i ofiar śmiertelnych na kontynencie prawie się potroiła. W wielu społecznościach panuje panika i strach, ponieważ liczba osób, które straciły rodzinę i przyjaciół gwałtownie wzrosła. Według danych WHO aż 66 proc. poważnych chorób osób poniżej 45 roku życia w Ugandzie przypisuje się wariantowi delta wirusa SARS-CoV-2. Inne warianty nie są mniej zaraźliwe. Wariant alfa został wykryty w większości krajów północnej, zachodniej i środkowej Afryki, natomiast beta jest bardziej rozpowszechniony na południu. W dużej mierze przez wariant delta Afryka ma za sobą najstraszniejszy tydzień pandemii na kontynencie (kiedy zarejestrowano ponad 250 tysięcy nowych przypadków), a jak podkreśla WHO: najgorsze dopiero nadejdzie. W nadchodzących miesiącach wariant delta może spowodować setki tysięcy zgonów – informuje Afrykańskie Centrum Studiów Strategicznych.

– Niekontrolowane rozprzestrzenianie się bardziej zaraźliwych wariantów przenosi zagrożenie dla Afryki na zupełnie nowy poziom. To sytuacja, jakiej dotąd nie widzieliśmy. Więcej transmisji oznacza poważniejsze choroby i więcej ofiar, dlatego musimy działać teraz, musimy wzmocnić środki zapobiegawcze, aby sytuacja nadzwyczajna nie stała się tragedią – alarmuje dr Matshidiso Moeti, dyrektor regionalny WHO na Afrykę.

WHO szacuje, że zapotrzebowanie na tlen (podawany w terapii chorym na COVID-19) w całej Afryce jest teraz o 50 proc. większe niż jeszcze rok temu w szczycie pierwszej fali zachorowań na COVID-19. Zagrożenia nie minimalizuje poziom zaszczepień, które na całym kontynencie nie przekroczył 2 proc. Ugandyjska służba zdrowia, którą w 2018 roku wspierał Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM, już wówczas zmagała się z niedostateczną liczbą miejsc do pacjentów ale i podstawowych narzędzi medycznych, którymi lekarze mogliby walczyć o zdrowie i życie swoich pacjentów. Dziś w dobie pandemii – i rosnącego zagrożenia – ta pomoc jest ważniejsza niż kiedykolwiek.

Oficjalny profil Fundacji na Instagramie – @fundacjapcpm

Oficjalny profil Fundacji na Facebooku – Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM)