PCPM uchroni przed eksmisją pięćset rodzin w Libanie
- Fundacja PCPM zadba o schronienia dla rodzin w Libanie, by uchronić ich przed eksmisją i zapewnić bezpieczne warunki życia
- Pracownicy wesprą najbiedniejsze rodziny w centrum kraju, a także na północy w regionie Akkar, tuż przy granicy z Syrią
- Pomoc dotrze zarówno do Libańczyków, jak i Syryjczyków dzięki finansowaniu MSZ w ramach programu “Polska pomoc”
Fundacja PCPM od blisko dekady zapewnia syryjskim uchodźcom w Libanie edukację, schronienie, pracę czy bezpłatną opiekę medyczną
Liban, który przez lata pozwalał milionom Libańczyków na w miarę stabilne życie, dziś jest na skraju upadku. Wpłynęły na to jeden z największych od 150 lat kryzys gospodarczy świata, trwający od blisko dekady kryzys uchodźczy, pandemia COVID-19 i eksplozja portu w Bejrucie, który był fundamentem gospodarki kraju, a pozbawił Liban znacznej części zapasu żywności i państwowych zapasów zboża. Od tego czasu lokalna waluta straciła ponad 90 proc. siły nabywczej. Podstawowe produkty, takie jak masło, nabiał, środki czystości i higieny osobistej są dziś poza zasięgiem dużej części społeczeństwa. Tym bardziej, że z powodu finansowego kryzysu większość Libańczyków straciła oszczędności życia. Ceny wzrosły kilka, a nawet kilkanaście razy. Jak informuje UNICEF, 60 proc. rodzin w Libanie pożycza pieniądze, by móc kupić jedzenie.
Libańskie rodziny znalazły się w finansowych tarapatach i stoją przed niebezpieczeństwem eksmisji. W lipcu 2021 z powodu biedy co dziesiąte dziecko w Libanie musiało zacząć pracować, by pomóc rodzicom w utrzymaniu. W najtrudniejszej sytuacji są rodziny syryjskie, które uciekły do Libanu przed wojną wiele lat temu. 99 proc. z nich nie ma żadnych środków do życia i znikome szanse na znalezienie pracy. Mieszkają w namiotach, garażach i pustostanach, które z tymczasowych schronień zmieniły się w stałe miejsca do życia.
– PCPM od wielu lat udziela pomocy tym, którzy nie są w stanie samodzielnie zapewnić bezpiecznego schronienia swoim rodzinom, zwłaszcza dzieciom i osobom starszym czy z niepełnosprawnościami. Co roku lista potrzebujących znacząco przekracza nasze możliwości. Obecnie sytuacja w Libanie jest dramatyczna, ceny rosną w szalonym tempie, pensja minimalna ledwo wystarcza na zatankowanie samochodu raz w miesiącu (a bez niego trudno dojechać do pracy czy lekarza), a koszty prądu i oleju opałowego do ogrzania mieszkania w sezonie zimowym przekraczają możliwości nie tylko ubogich rodzin, ale też tych, które do tej pory zaliczały się do klasy średniej – wylicza Agnieszka Nosowska, koordynatorka działań humanitarnych PCPM w Libanie. – Pomoc w ramach programy „Cash for rent”, który prowadzimy w Libanie zdejmuje z najbardziej potrzebujących rodzin przynajmniej jedną troskę i obawę – tę dotyczącą najbardziej podstawowej potrzeby bezpiecznego i stabilnego miejsca do życia – dodaje Nosowska.
Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, tak jak w latach ubiegłych, zadba o schronienia dla najbiedniejszych rodzin. Dzięki programowi „Cash for rent” co najmniej 500 rodzin syryjskich i libańskich będzie w stanie opłacić czynsz na następne miesiące. Takich jak rodzina Amiry, która nie musi już bać się tego, że zimą wraz z rodziną znajdzie się na bruku, bo Fundacja PCPM zabezpieczyła jej czynsz na najbliższe 6 miesięcy. -Poczułam się szczęśliwa i bezpieczna – przyznała Amira w rozmowie z pracownikami Fundacji PCPM w Libanie.
Nowy projekt Fundacji PCPM finansowany ze środków MSZ w ramach programu “Polska pomoc” pozwoli najbiedniejszym rodzinom zachować dach nad głową i zapobiec eksmisjom w środku zimy.
Opisany projekt współfinansowany jest w ramach polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.
Także Ty możesz wspierać nasze projekty w Libanie. Zobacz jak to zrobić: pcpm.org.pl/liban