Pomogliśmy ofiarom powodzi w Sudanie Południowym!

– Wiele obszarów pozostaje całkowicie odciętych od świata. Drogi są nieprzejezdne, mosty zarwane, a na drogach działają grupy zbrojne. Dlatego cieszymy się, że udało nam się szybko dostarczyć materiały – mówi dr. Wojtek Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. W porze deszczowej nie ma suchej trawy, więc Sudańczycy nie mieli szans na odbudowanie domów – zakupione przez nas płachty pozwolą na to. To właśnie dzięki Waszemu wsparciu naprawimy i uszczelnimy domy, zniszczone przez żywioł. Tak wyglądało przekazanie materiałów potrzebującym:

Przypomnijmy, w powodzi troje dzieci zginęło z powodu infekcji dróg oddechowych, jedno pod zawalonym budynkiem, jedno utonęło. Wiemy o kilku tragicznych zgonach, ale rzeczywista liczba ofiar powodzi w Aweil East w Sudanie Południowym, nie jest znana. Żywioł zniszczył plony, dzięki którym ludzie mieli przetrwać cały przyszły rok. Większość gospodarstw domowych – jak opowiadali współpracownikom PCPM mieszkańcy Sudanu Południowego – została zniszczona. Poszkodowani szukali schronienia na głównych drogach i  tuż przy linii kolejowej. Wielu ludzi straciło dorobek życia. Sytuacja cały czas jest niebezpieczna – biegunka, różnego rodzaju infekcje, to nie jedyne zagrożenie. Przez powódź, w tzw. szczycie sezonu malarycznego, wzrosło zagrożenie malarią.

Możecie pomagać dalej na pcpm.org.pl/sudan

PCPM na Instagramie: @fundacjapcpm

PCPM na Facebooku: Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM)