Pracownik PCPM z Sudanu Południowego: Ludzie wyrywają sobie jedzenie
Na 42 przebadane w ciągu jednego dnia osoby, 26 jest niedożywionych – mówi nasz pracownik, Kamil Ewertowski, który jest teraz we wspieranej przez PCPM klinice w Gordhim. Kolejne trzy zostały natychmiastowo skierowane na leczenie – dodaje. Screening, a więc badania potrwają jeszcze w najbliższą środę i w czwartek. Następnie wszystkie zakwalifikowane do leczenia osoby dostaną od nas racje żywnościowe. Niestety nie ma ich dużo.
Bieda, jaką nasz pracownik widzi teraz w Południowym Sudanie, jest nieprawdopodobna. To pojedyncze zdjęcie, jakie udało mu się do nas wysłać prosto z kraju, ogarniętego głodem. Ludzie wyrywają sobie jedzenie – czytamy w wiadomości od niego. Gdy tylko komuś uda się coś kupić, nie ma pewności, czy za chwilę go nie straci. Miliony mieszkańców tego kraju zagrożonych jest śmiercią głodową. Dzięki Waszej pomocy, wysłaliśmy do Sudanu Południowego ciężarówki wysokoenergetycznej żywności o wartości 22,5 tysiąca dolarów. To ratunek dla ponad 800 dzieci. I za to dziękujemy! Ciągle potrzebna jest jednak Wasza pomoc.
To początek misji, jaką musimy podjąć, by dać ludziom z Gordhim szansę na przeżycie. To konkretne miejsce i konkretne wsparcie, jakie możemy im zapewnić.
Dołączycie?
Zbiórka pieniędzy na pomoc ofiarom głodu w Sudanie Południowym nadal trwa. Wciąż miliony mieszkańców tego kraju zagrożonych jest śmiercią głodową. Apelujemy o wsparcie.
Oficjalny profil Fundacji na Instagramie – @fundacjapcpm
Oficjalny profil Fundacji na Facebooku – Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM)