Dzieci na krawędzi śmierci. Sześć agend ONZ apeluje o pomoc w walce z masowym niedożywieniem 

Wszyscy widzieliśmy puste spojrzenie i, niemal pozbawione życia, ciało źle odżywionego dziecka, którego często płytkie oddychanie jest jedynym znakiem życia  rozpoczynają wspólne oświadczenie reprezentanci ONZ-towskich agend. W opublikowanym liście piszą o potrzebie globalnej współpracy, podkreślają gotowość do wsparcia państw członkowskich w dalszym rozwijaniu i wdrażaniu ich polityk, programów i strategii, aby rozwiązać problem wszelkich form niedożywienia. Aby odnieść sukces, potrzebne jest zaangażowanie świata i odpowiednie finansowanie. Zaznaczają, że to dobra inwestycja w rozwój globu,  gdyż każdy dolar wydany na zapobieganie niedożywieniu dzieci zwraca się 16-krotnie w obniżonych kosztach opieki zdrowotnej i zwiększonej produktywności.

W ostatnich latach liczba ludzi głodujących na świecie dramatycznie wzrasta. Dla prawie 50 milionów dzieci poniżej 5. roku życia nie ma już ratunku – są skrajnie niedożywione. Kolejne 149 milionów – cierpi na zahamowanie wzrostu (karłowatość) i nie rozwija się przez brak dostępu do odpowiedniej żywności.

Dla wielu dzieci niedożywienie zaczyna się już w łonie matki. Kobiety, będące w ciąży, w krajach takich jak Sudan Południowy, nie mają dostępu do zdrowej diety, której przecież pilnie potrzebują. Dzieci, które, jeśli nie umrą podczas porodu, są znacznie bardziej narażone na śmierć przed ukończeniem 5. roku życia, ponieważ ich odporność na infekcje jest osłabiona przez brak składników odżywczych. Te, którym uda się przetrwać, przez całe życie zmagać się będą ze znacznie gorszą kondycją fizyczną i umysłową. To wpłynie na ich przyszłość, narażając ich na życie w skrajnym ubóstwie. Co z kolei wpłynie na kolejne pokolenia. To dramatyczny krąg nieszczęść, który można przerwać.

– Apel ONZ po raz kolejny pokazuje, że inwestycja w człowieka jest najlepszą inwestycją – komentuje dr Wojtek Wilk, prezes Fundacji PCPM. – Jeżeli projekt komercyjny zwraca się w ciągu 10 lat to jest on zazwyczaj interesujący dla potencjalnych inwestorów. Wydanie 1 dolara na inwestycje w zapobieganie skutkom klęsk żywiołowych, np. w budowę wałów przeciwpowodziowych, zapobiega stratom wyższym nawet o 600%.
Dlatego tak ważne jest natychmiastowe działanie.
Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej walczy z niedożywieniem mieszkańców Sudanu Południowego, wspierając Centrum Dożywiania w Gordhim, które znajduje się w epicentrum kryzysu żywnościowego. W promieniu 50 km od niego głoduje 400 tys. osób, w tym wiele dzieci. Tylko dzięki pomocy prywatnych darczyńców w tym roku udało nam się dostarczyć gotowe porcje terapeutycznej żywności o wartości 22,5 tys dolarów. Specjalne pożywienie najskuteczniej pomaga najmłodszym mieszkańcom kraju, cierpiącym na długotrwałe niedożywienie. W dalszym ciągu zbieramy pieniądze dla małych pacjentów z Gordhim.
Wystarczy wejść na stronę pcpm.org.pl/sudan , by uratować im życie.

List podpisali:

David Beasley, dyrektor wykonawczy World Food Programme

Henrietta Fore, dyrektor wykonawczy, UNICEF

Dr Tedros Ghebreyesus, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia

Filippo Grandi, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców

José Graziano da Silva, Dyrektor Generalny, Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa

Mark Lowcock, Podsekretarz Generalny ds. Humanitarnych i Koordynator Pomocy w Nagłych Wypadkach

PCPM na Instagramie: @fundacjapcpm

PCPM na Facebooku: Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM)