“Zawsze kochałam pracę z dziećmi i bardzo chcę wrócić do nauczania w szkole”

klasa
klasa

Od września w polskich szkołach uczy się o kilkadziesiąt tysięcy uczniów więcej. Ma to związek z wprowadzeniem obowiązku szkolnego dla dzieci z Ukrainy. Do kadr dołączyły też nowe nauczycielki, asystentki, opiekunki świetlicy i psycholożki. Częściowo dzięki wsparciu Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, CARE Poland i Mosakowski Family Foundation.

Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej pomaga w nostryfikacji dyplomów, opłaca kursy języka polskiego i studia podyplomowe dla osób z Ukrainy chcących podjąć pracę w oświacie. To zapewnienie wykwalifikowanej kadry – przez przygotowanie nauczycielek przedmiotowych i lepsza adaptacja ukraińskich uczniów, czyli pomoc skrojona na miarę obecnych wyzwań polskich szkół.

Do tej pory Fundacja pomogła już niemal 400 osobom z Ukrainy. Ponad 250 osób pracuje w oświacie na różnych stanowiskach w szkołach, a psychologowie w poradniach lub na telefonie zaufania dla dzieci.

Część nauczycielek jest zatrudnionych w Centrum Edukacji PCPM – czyli w szkole, w której dzieci z Ukrainy uczą się w podwójnym programie nauczania: polskim i ukraińskim.

Kiedy nostryfikacja nie wystarcza

Fundacja pomaga w kompletowaniu i tłumaczeniu dokumentów do nostryfikacji, a także kontaktach z uczelniami. Nie zawsze wykształcenie zdobyte w Ukrainie jest wystarczające do podjęcia pracy w polskiej szkole. Dlatego PCPM dofinansowuje też studia podyplomowe dla tych, którzy nie mogą nostryfikować swojego dyplomu lub mają nostryfikację za sobą, ale chcą uzupełnić wykształcenie i zdobyć nowe kompetencje, by móc aplikować na stanowiska pedagogiczne. Studia zwiększają szanse na znalezienie pracy w szkołach, przedszkolach i uniwersytetach, umożliwiają zdobycie kwalifikacji niezbędnych do pracy jako pedagodzy specjalni i otwierają drzwi do lepszych możliwości zatrudnienia.

PCPM oferuje też specjalistyczne kursy języka polskiego, które przygotowują nauczycieli do prowadzenia zajęć kierunkowych.

Wrócić do szkoły

Dla wielu nauczycielek z Ukrainy to szansa na powrót do ukochanego zawodu. Anna Bursa przyjechała do Polski z Charkowa, tuż po wybuchu pełnoskalowej wojny. Na początku, razem z synem mieszkała w hostelu i pracowała na dwa etaty, żeby odłożyć pieniądze na wynajęcie samodzielnego mieszkania. W Ukrainie pracowała w liceum jako nauczycielka techniki i bardzo chce wrócić do swojego zawodu. Fundacja PCPM pomogła jej w nostryfikacji dyplomu. Nauczycielka brała też udział w kursach języka polskiego. Obecnie pracuje w jednej w warszawskich szkół podstawowych jako opiekunka świetlicy i jednocześnie studiuje pedagogikę, aby móc zostać nauczycielką plastyki.

– Koleżanki z pracy bardzo mnie wspierają i kibicują – mówi Anna Bursa, która obecnie jest opiekunką na świetlicy w jednej z warszawskich podstawówek.

Ministerstwo Edukacji Narodowej szacuje, że od września w polskich szkołach uczy się dodatkowo 40 tys. uczniów z Ukrainy. Nowi uczniowie dołączyli też do szkoły, w której pracuje Anna Bursa. W szkole jest ponad 1300 dzieci. Pani Anna pomaga im w adaptacji i odnalezieniu się w polskim systemie.

– Rodzice wiedzą, że jestem z Ukrainy i często sami zgłaszają się po pomoc – tłumaczy nauczycielka.

Determinacja ukraińskich nauczycielek, żeby wrócić do zawodu nie zna granic. Nie zawsze wystarczy nostryfikacja dyplomu. Dlatego program to też dofinansowanie studiów podyplomowych. Z tej możliwości skorzystała jedna z nauczycielek mieszkająca obecnie na Mazowszu:

– Przez prawie 20 lat pracowałam z dziećmi w klasach 1-4. Kocham to i chciałabym wrócić do szkoły. Niestety mój dyplom liceum pedagogicznego nie jest wystarczający, żeby podjąć pracę jako nauczycielka nauczania początkowego. Teraz pracuję w przedszkolu, jestem na trzecim roku pedagogiki, podyplomowo studiuję kształcenie specjalne dla nauczycieli dzieci w spektrum autyzmu i aspergera.

Pomoc odpowiadająca na wyzwania

To pomoc, dzięki której wszyscy zyskują: dzieci specjalistyczną opiekę i doświadczonych pedagogów, nauczycielki – pracę zgodną z kwalifikacjami, samorządy i szkoły mogą wypełnić etaty wykwalifikowaną kadrą.

– Ponad 250 osób już znalazło zatrudnienie w oświacie. Co bardzo ważne i co podkreślamy, to pomoc skierowana do osób z Ukrainy mieszkających w całej Polsce. Nie ograniczamy się do stolicy i największych miast. Nauczycielki, którym pomagamy pracują obecne w szkołach i przedszkolach w całej Polsce od Szczecina po Rzeszów i od Białegostoku po Brzeg Dolny. Nadal też przyjmujemy zgłoszenia – tłumaczy Ewa Grodek koordynatorka projektu z Fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej.

PCPM cały czas stara się jak najlepiej dostosować pomoc do zmieniających się wyzwań, tak żeby skorzystały osoby, które wspieramy, ale też żeby było to korzystne dla samorządów szkół. Stąd nie tylko wsparcie w nostryfikacji dyplomów, ale też dopłaty do studiów podyplomowych i kursy językowe.

Zależy nam na trwałej zmianie, z korzyścią dla uczniów, rodziców, szkół i samorządów – mówi Daria Żebrowska z Fundacji PCPM.

„Wspieranie zatrudnienia specjalistek i specjalistów z Ukrainy w polskim systemie edukacji” realizowany jest przez PCPM przy wsparciu CARE Poland i Mosakowski Family Foundation.